czwartek, 17 listopada 2011

to ma być GLAMOUR?

zachęcona reklamą GLAMOUR z kalendarzykiem
zakupiłam, rozpakowałam i byłam w szoku.

kalendarz jest okropny....
 kartki tzn. papier w środku bardzo cieniutkie, tandetnie klejony, jeszcze nie używany a już w kilku miejscach brudny i mam wrażenie, ze zaraz cały się rozsypie.
i dodatkowo cena gazety 10,99zł. -
moja mama kupiła Panią z kalendarzykiem - prawie identyczny mam w tym roku - zapłaciła za niego 9.90zł a kalendaż dużo porządniejszy.
Na pierwszy rzut oka nic nie zapowiada dramatu:

ale jak się popatrzy z bliska



i w środku


1 komentarz: