ostatnio często słyszałam: czy Mopsia ma ubranko na zimę?
kto jak kto, ale psia Mopsia ma ubranko i to nie jedno :D
nie jest to moją próżność, Mopsia mimo sporej ilości skóry i mogłoby się wydawać sadełka, jest zmarzlakiem i co za tym idzie ma tendencję do przeziębiania się. Dlatego w zimne dni muszę zadbać o mojego stworka i ubrać. A skoro już psię Mopsię ubieram, to dlaczego nie ma chodzić w fajnych ubrankach? 
ubranie nr1 zwane skarpetą: 
ubranie nr 2 kratka burberry:
jest jeszcze ubranie nr 3 kożuszek, ale zdjęcia brak, bo nie było okazji w tym roku do noszenia kożuszka;) 
oprócz tego po domowemu:   
po domowemu, to jak można się domyśleć, w wyjątkowych okolicznościach ;)
 






 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz