(źródło pani O. a skąd ona to ma nie mam pojęcia) 
i z wszystkim co jest na rysunku się zgadza
- mogę przewieść swoje rzeczy - od kiedy wożę moją damską torebkę ;) rowerem mam mniej problemów z kręgosłupem !
- prawie jak byś leciał - szczególnie jak jedzie się z górki
- łatwiej i szybciej niż chodzić - czasem trzeba coś załatwić i rowerem jest się 2 razy szybciej niż na piechotę !, a często wracając rowerem z pracy skręca w boczne uliczki i zwiedzam (oglądam sobie) Poznań, przy okazji znajduję na prawdę fajne miejsca (na piechotę człowiek idzie najprostszą drogą, a komunikacją miejską nie ma możliwości spontanicznego skręcenia w boczną uliczkę)
- cichy jak myszka - coś tam cobie popiszczy czy postuka ale właśnie cichutko jak myszka
- Ziemia mnie kocha :)
- żadnych opłat za parkowanie, gaz, paliwo, ubezpieczenie - dodam jeszcze żadnych biletów MPK :D (jaka to jest w Poznaniu oszczędność)
- nogi ze stali - i mięsień rowerzysty
- nie stoisz w korkach - zawsze do przodu :)
- opóźnia globalne ocieplenie - Ziemia mnie kocha ;)
- zero zanieczyszczeń - i jak mnie nie kochać
- kształtuje ciało - godzina spokojnej jazdy na rowerze, to spalone 300kcal, a przy intensywniejszej nawet 600kcal - czyt łatwe i szybkie spalanie kalorii i nie mam wyrzutów (zbyt wielkich) jak zjem tabliczkę czekolady
- wywołuje uśmiech a twarzy - nie wiem dlaczego ale do mnie najczęściej uśmiechają się Panowie :)
 Mopsia też chce być rowerzystką  
 

 
 
 
ja tez ten obrazek widziałam na Facebooku chyba :)jest niesamowity !
OdpowiedzUsuńuwielbiam rowerek