nie było okazji by psia Mopsia założyła swoje ciepłe ubranko
i oto wczoraj zrobiło się taki zimno, że na ostatni wieczorny spacer Mopsia została ubrana w ubranko nr3 zwane kożuszkiem (zdjęcie zrobione w domu ponieważ na dworze było bardzo zimno i ciemno)
 

 
 
 
Skarpeta lepsza!!! :) Wygląda dużo cieplej i jakoś tak profesjonalnie (mortal combat! :D)
OdpowiedzUsuńnie wygląda na najszczęśliwszą, ale kożuszek cudo :)
OdpowiedzUsuńCudowny piesek!
OdpowiedzUsuń