czwartek, 31 października 2013

rower w serwisie i poszukiwanie kasku

wczoraj rower pojechał na totalny przegląd 
trochę szkoda, że po drodze do pana od rowerów nie miałam za bardzo czasu na zboczenie z trasy, ale, ale już wiem, że znalazłam miejsce gdzie na pewno wrócę.  
Ba! cały czas już snuję plany gdzie się wybiorę na wycieczkę :D i ewentualnie z kim ;) Na pewno trzeba bardziej przyjrzeć się rejonom nad rzeką Wartą. 
Niech no tylko dobiorę mój rower i kask zakupię.
Nawet nie wiedziałam, że wybór kasku nie jest taki łatwy i niestety trzeba przygotować się na większy wydatek niż przewidywałam. Bo jak się wczoraj okazało tańsze kaski (w przedziale od 100 zł do 150 zł) nie leżą dobrze na mojej głowie. I druga sprawa wczoraj te kaski, które przymierzałam i jakoś leżały mi na głowie były w ciemnych kolorach. A wydaje mi się, że lepsze są w jasnych lub jaskrawych kolorach. Tak więc mam tydzień na znalezienie kasku.  

w drodze do pana od rowerów:


1 komentarz:

  1. Powodzenia w zakupie kasku:)Daj sobie czas,ja swoj kupilam na szybkiego i teraz wybralabym nieco inny.Fajne zdjecia,oj te bloki-przypomnialy mi sie czay dziecinstwa w Polsce:)

    OdpowiedzUsuń