w lipcu cieszyłam się z takiego brzuszka:
ale wtedy było jeszcze go dużo i jak widać mięśni widocznych brak
oczywiście od lipca Maryśka dalej ćwiczy i się odchudza
i teraz w listopadzie mój brzuszek wygląda tak:
jeszcze mam trochę do zgubienia, więc nie ma odpoczynku:) 
wczoraj 4 godziny pedałowania na rowerze, 
dzisiaj dla relaksu Skalpel Ewy Chodakowskiej.  
 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz