poniedziałek, 7 stycznia 2013

no, to hop na rower

dzisiaj w biegu ;))) 
właśnie wrócił z warsztatu mój ukochany żółty rower 
oczywiście powrotem, żółtego musiała zainteresować się kocia istota 
i świeci mi z koszyka oczami 

to teraz wykorzystam fakt, że powrócił i zaraz wsiadam na niego i pognam do miasta :D 
mam nadzieję, że bardzo nie zmarznę :]




3 komentarze:

  1. Jak u mnie stopi się śnieg i zrobi się ciepło to też wsiadam na rower :) Juz 2 razy na nim jechałam tej zimy w słoneczne dni.

    OdpowiedzUsuń
  2. kotek jest boski:)

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie śliczności czarne! i miłej jazdy :)

    OdpowiedzUsuń