zniechęcona zapowiedzią 4 płyty 
przez trajler: 
http://www.youtube.com/watch?v=jnjLPoV1FDE
stwierdziłam, że eee, że tym razem odpuszczę, bo wyglądało na, to że Ewa będzie słodzić,
no i gwiazdy, dobra Beatę Sadowską lubię, Ola ujdzie w tłoku, ale Karoliny no wybaczcie mi proszę, ale nie lubię (mam prawo;) ) 
do tego to rażące światło 
i miałam nie kupować. 
I co?
Na Mikołaja od koleżanki dostałam Shape z płytą :D Kilka dni płyta przeleżała, aż w końcu w sobotę postanowiłam zobaczyć co rzeczywiście jest na płycie. Na szczęście;) 
szczęście głowinie do części z Beatą,  
oprócz fajnego wysiłku jest w tym sporo humoru :D 
no i są ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud!!!! 
padnięta Beata i lekko zziajana Ewa   
choć zastanawiam się dlaczego Beata jest ubrana w bluzę i długie spodnie??? 
co do reszty treningów, trochę nudnawe, ale jak mówią brzuszków nigdy dość czyli część z Karoliną (która tutaj na szczęście jest bardziej w tle i mnie aż tak nie drażni) i część pierwsza z Olą jako wstęp do rozrywki ;)  
Oczywiście po treningu z Ewą trzeba się jeszcze porządnie porozciągać, bo to co jest na kocu, to za mało!!!
 
 
 
 
Przyjemność ćwiczeń z tą płytą mam jeszcze przed sobą ;)
OdpowiedzUsuńI tak w ogóle - spodobał Ci się ten trening? Bo w sumie jednoznacznie się nie opowiedziałaś :P
Pozdrawiam !
Zastanawiam się nad kupnem tych ćwiczeń
OdpowiedzUsuńpokochałam trening z Beatą :D i myślę, że dla niego warto zakupić płytę.
OdpowiedzUsuńReszta ćwiczeń też fajna, zwłaszcza te z Olą - na równowagę
Fajne ćwiczenia
OdpowiedzUsuń